piątek, 27 lutego 2015

Jazda na czworoboku

Dla odmiany od transu remontowania w jaki wpadłyśmy, wsiadłyśmy wczoraj na koniurki i pojeździłyśmy na padoczku, a przed i po jeździe przestępowałyśmy się do Pałacu. Konie i Asia trochę peniały się kurczaków, a Sylwia chciała nas zabić na ruchliwej drodze, było super!


wtorek, 24 lutego 2015

Remont stajni

Ostatnie kilka dni minęło w naszej stajni pod znakiem przedwiosennego remontowania :)

Checked:
Wyrzuciłyśmy i niepotrzebne rzeczy z wybiegów koni,
Wysprzątaliśmy i odmalowaliśmy przy pomocy Tomka ściany w miejscu gdzie gromadzimy siano, słomę i owies dla koni,
Odmalowaliśmy drzwi zewnętrzne stajni i pręty między boksami,
Wysprzątałyśmy pusty boks (zwany mieszkaniem kotki Zuzi),
Zadbałyśmy o przestrzeń przed stajnią.

Zielone drzwi naszej stajni
Po robocie nie gadamy o robocie
Lilla :)
Kobea :)
Lillusia zerka na zmiany
Mała myszka Ralphik jak zwykle szykowny i pomocny

Zuzia podczas Extreme Makeover Home Edition 
jej mieszkania miała zapewniony pobyt wraz
 z noclegiem w ekskluzywnym samochodzie




Było przy tym wiele pracy, upłynęły cztery pełne dni, dwa szampany i niezliczone ilości historii, ale zdecydowanie było warto.

Przed nami jeszcze do zrobienia:
Wytynkowanie pomieszczenia gospodarczego,
Odmalowanie boksów i ogrodzeń na biało,
Spryskanie sufitu,
Zasadzenie bluszczu przy bocznej ścianie stajni,
Wyremontowanie, wymalowanie i urządzenie siodlarni.

Bez odbioru,
MC Sylwia i DJ JJ 

czwartek, 19 lutego 2015

Urodziny Lilluni! :)

Dzisiaj swoje święto obchodzi najbardziej wyjątkowy koń na świecie! 



Wszystkiego najlepszego dla Lillusi! :) 
Sto lat, zdrówka i przede wszystkim dużo jabłek!

Kochamy Cię Ślicznotko! <3

Pierwszy teren Lilli i Kobei :)

W słoneczną niedzielę 15 lutego (po bardzo nieudanej Walentynkowej sobocie)
odbyłyśmy parami najlepszych przyjaciółek wyjazd zapoznawczy w teren.
 Był to pierwszy taki wyjazd odkąd do naszej stajni dołączyła Kobea.
Kobea szła jako prowadząca i sprawdza się w tej funkcji celująco :) 
Na początku pokręciłyśmy się po gospodarstwie, następnie odwiedziłyśmy okoliczny park, 
oraz uwielbiany przez moją szlachciankę Lillę Pałac w Chłapowie :)






Lilla próbowała przejąć pozycję "libero" ;)